Częstochowianin Bartłomiej Mirecki po raz kolejny wywalczył tytuł mistrza Polski w wyścigach samochodowych. Wystarczającą ilość punktów, aby stanąć na najwyższym stopniu podium w klasyfikacji sezonu, zdobył już dwa wyścigi przed końcem.
W miniony weekend na Łotwie, gdzie rozgrywana była jedna z rund Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski Bartłomiej Mirecki wystartował za kierownicą renault clio CUP. W pierwszym wyścigu dojechał na drugiej pozycji. Pozwolił się wyprzedzić jedynie swojemu koledze z zespołu BM Racing Team – Szymonowi Jabłońskiemu, który walczy o podium w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski. Druga pozycja pozwoliła uzyskać niezbędną przewagę punktową i Bartek Mirecki może być już pewny zdobycia tytułu. W drugim wyścigu na Łotwie zawodnik Automobilklubu Częstochowskiego postawił przysłowiową „kropkę nad i” mijając linię mety na pierwszym miejscu.
W Rydze startował nie tylko sprintach, ale też w dwugodzinnym wyścigu długodystansowym. Jego zmiennikami byli koledzy z BM Racing Team: Karol Urbaniak oraz Szymon Jabłoński.
W sobotnim wyścigu Mirecki zajął jednocześnie pierwsze i drugie miejsce. Podczas jednego wyścigu wystartował bowiem w dwóch samochodach, zmieniając się ze swoimi zespołowymi kolegami.
Przed Bartkiem Mireckim jeszcze jedna runda Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a także obrona tytułu mistrza Europy FIA CEZ za kierownicą Formuły Renault 2.0.
Tytuł mistrza Polski ma już zapewniony, jednak o ponowne mistrzostwo Europy walczyć będzie jeszcze na Słowacji oraz w Czechach.