forBET Włókniarz Częstochowa pokonał w niedzielę, 17 czerwca na własnym torze 49:41 Cash Broker Stal Gorzów i zrobił ważny krok w stronę awansu do rundy play-off.
fot. PL
- Cieszymy się z tego, że dwa punkty zostają w Częstochowie. Dla nas to bardzo ważne, bo robimy kolejny krok w stronę play-offów. Mam nadzieję, że w konsekwencji się tam znajdziemy. Oczywiście zostało nam jeszcze kilka meczów i dlatego musimy cały czas być skoncentrowani - mówi Michał Finfa, menadżer forBET Włókniarza.
Niedzielny mecz rozpoczął się od biegowe remisu. Indywidualne zwycięstwo odniósł najlepszy tego dnia w ekipie gospodarzy Leon Madsen, który zostawił za swoimi plecami powracającego po kontuzji do składu Stali Gorzów Martina Vaculika i Szymona Woźniaka. Ostatni linię mety minął Tobiasz Musielak, który w perspektywie całego pojedynku był najsłabszym ogniwem Włókniarza. - Tobiasz z pewnością nie ma zbył wesołej miny. Nie może jej mieć, gdy zdobywa punkty tylko na juniorach i na trasie oddaje pozycje. On zmienia silniki i nie jest tak, że stoi w miejscu. Musimy Tobiasza postawić na nogi. To jest zadanie na najbliższy czas - twierdzi Finfa.
Gonitwę juniorską ku uciesze częstochowskich kibiców wygrał Michał Gruchalski, który na dystansie wyprzedził Huberta Czerniawskiego. Bardzo ważny punkt zdobył Bartosz Świącik. W trzecim wyścigu Matej Zagar i Adrian Miedziński pokonali podwójnie Krzysztofa Kasprzaka i Grzegorza Walaska. W piątej gonitwie ponownie ta sama para przywiozła pięć punktów, zostawiając tym razem w tyle Vaculika i Woźniaka. Przewaga częstochowian wynosiła już 10 punktów. - W pewnym momencie w naszych głowach pojawiła się taka myśl, że bonus może zostać nam przypisany - mówi Finfa. - Mamy świadomość tego, że Stal Gorzów to mocny zespół, z którym bardzo ciężko jest wygrać do 35 czy 36. Nie ulega wątpliwości, że bonus przegraliśmy w Gorzowie.
W szóstym biegu goście odrobili dwa punkty i było 22:14 dla Włókniarza. Siedem kolejnych wyścigów kończyło się wynikiem 3:3 i przed decydującymi gonitwami częstochowianie prowadzili 43:35. Trener gorzowskiego zespołu Stanisława Chomski skorzystał z rezerwy taktycznej, dwukrotnie wystawiając do boju najlepszego w swojej ekipie Bartosza Zmarzlika. W czternastej gonitwie sędzia zawodów wykluczył Miedzińskiego za upadek Woźniaka. W powtórce osamotniony Zagar napędził się po wewnętrznej i wyprzedził znajdującego się na drugiej pozycji Woźniaka, dając zwycięstwo Włókniarzowi w całym meczu. Ostatni wyścig wygrał Madsen przed Zmarzlikiem, Lindgrenem i Kasprzakiem.
- Gratuluję zwycięzcom, wygrali zasłużenie - uważa szkoleniowiec Stal Gorzów. - Chcieliśmy powalczyć o wygraną, ale też były inne zadania dla zespołu, m.in. obronić bonus i wprowadzić do składu Martina, który na treningach jeździł swobodnie i bez żadnych przeszkód. Widać jednak, że ma zaległości, jeśli chodzi o starty, wyczucie sprzętu. Zdobył ważne i cenne punkty, ale na pewno spodziewaliśmy się większej ilości. Cieszy mnie to, że Szymon Woźniak kolejny raz po słabym początku, miał niezłą końcówkę. W kilku biegach straciliśmy punkty w wejściu w drugi łuk, gdzie rywale wykorzystali nasze braki. Tak jak wynik stanął po szóstym biegu na ośmiu punktach, praktycznie nie drgnął do końca. Są pozytywy i negatywy z tego meczu. Przegraliśmy, ale jest bonus.
Dzięki zwycięstwu częstochowianie z dorobkiem 11 punktów umocnili się na czwartym miejscu w tabeli. Do drugiej Sparty Wrocław i trzeciej Stali Gorzów tracą już tylko jedno "oczko".
forBET Włókniarz Częstochowa - Cash Broker Stal Gorzów 49:41
forBET Włókniarz Częstochowa: 9. Leon Madsen 14 (3,2,3,3,3) 10. Tobiasz Musielak 1+1 (0,1*,0,-) 11. Adrian Miedziński 8+2 (2*,3,1*,2,w) 12. Matej Zagar 9+1 (3,2*,2,0,2) 13. Fredrik Lindgren 11 (2,2,3,3,1) 14. Bartosz Świącik 2+1 (1,0,1*) 15. Michał Gruchalski 4+1 (3,1*,0,0) 16. Andreas Lyager NS
Cash Broker Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak 7+1 (1*,0,2,3,1) 2. Martin Vaculik 5+2 (2,1,1*,1*) 3. Krzysztof Kasprzak 10 (1,3,2,2,2,0) 4. Grzegorz Walasek 2+1 (0,1,1*,-,-) 5. Bartosz Zmarzlik 15+1 (3,3,3,1*,3,2) 6. Rafał Karczmarz 0 (0,-,-) 7. Hubert Czerniawski 2 (2,0,0,0) 8. Alan Szczotka 0 (0)
Wyścig po wyścigu: 1. Madsen, Vaculik, Woźniak, Musielak 3:3 (3:3) 2. Gruchalski, Czerniawski, Świącik, Karczmarz 4:2 (7:5) 3. Zagar, Miedziński, Kasprzak, Walasek 5:1 (12:6) 4. Zmarzlik, Lindgren, Gruchalski, Czerniawski 3:3 (15:9) 5. Miedziński, Zagar, Vaculik, Woźniak 5:1 (20:10) 6. Kasprzak, Lindgren, Walasek, Świącik 2:4 (22:14) 7. Zmarzlik, Madsen, Musielak, Czerniawski 3:3 (25:17) 8. Lindgren, Woźniak, Vaculik, Gruchalski 3:3 (28:20) 9. Madsen, Kasprzak, Walasek, Musielak 3:3 (31:23) 10. Zmarzlik, Zagar, Miedziński, Czerniawski 3:3 (34:26) 11. Lindgren, Kasprzak, Vaculik, Gruchalski 3:3 (37:29) 12. Woźniak, Miedziński, Świącik, Szczotka 3:3 (40:32) 13. Madsen, Kasprzak, Zmarzlik, Zagar 3:3 (43:35) 14. Zmarzlik, Zagar, Woźniak, Miedziński (w/s) 2:4 (45:39) 15. Madsen, Zmarzlik, Lindgren, Kasprzak 4:2 (49:41)
Źródło: własne |