fot. Studio V13

 - Chcielibyśmy, żeby był to taki Central Park, czyli miejsce, w którym nasi mieszkańcy będą mogli realizować swoje marzenia. Planujemy stworzyć do tego odpowiednie warunki - zapowiada wiceprezydent Marszałek.

W maju tego roku Urząd Miasta przedstawił koncepcję kompleksowego zagospodarowania lisinieckiego parku. Obecnie prawie gotowy jest już projekt, który przygotowali architekci Paweł Niedzielski i Witold Rudecki ze Studia V13.

- Ważne, że już na etapie koncepcji odbywały się konsultacje z mieszkańcami dotyczące rewitalizacji tego terenu - zauważa Marszałek. - Dzięki temu częstochowianie będą mogli czuć się współtwórcami tego dzieła.

Poprzez realizację tej inwestycji władze miasta chcą, aby park na Lisińcu służył mieszkańcom nie tylko w okresie letnim. - Chcemy, żeby działał jak najdłużej - twierdzi Marszałek.

Prace mają rozpocząć się jesienią 2017 roku. Na pierwszy ogień pójdzie teren przy Adriatyku, gdzie ma powstać plaża z prawdziwego zdarzenia z piaskiem przywiezionym znad morza. Atrakcją przyszłego centrum wypoczynkowego będzie wakeboard, czyli pływanie na nartach dzięki specjalnemu wyciągowi. Częstochowianie będą mieli do dyspozycji drewniany taras nad brzegiem, a także pawilon plażowy z toaletami, prysznicami, magazyn na leżaki i sezonowy punkt gastronomiczny. Będzie również boisko do siatkówki plażowej.

Jednym z elementów koncepcji zagospodarowania zbiornika Pacyfik będzie skatepark, który jest już gotowy. W pobliżu urządzona zostanie siłownia kalisteniczna z barierkami do ćwiczeń. Będą też elementy do uprawiania parkouru. Na północnym brzegu Pacyfiku powstanie przystań dla żaglówek. Wędkarze zapowiedzieli, że sami przygotują sobie stanowiska do łowienia ryb.

Projekt zakłada również budowę placu zabaw nad północnym brzegiem kanału łączącego Bałtyk z Adriatykiem. Z kolei nad samym zbiornikiem Bałtyk będą błonia o powierzchni ok. 1500 mkw. Miejsce to będzie  wykorzystywane m.in. do organizacji koncertów plenerowych. Najważniejszym obiektem centralnej strefy parku na Lisińcu będzie budynek klubowy. Na jego dachu zaplanowano taras widokowy, a w środku znajdą się pomieszczenia pomieszczenia dla ratowników, hangar na sprzęt wodny, sanitariaty i restauracja. Zorganizowana ma zostać też mniejsza plaża z wyposażonym w różne zabawki brodzikiem dla dzieci. W planach jest również zwiększenie do pięciu liczby kortów do tenisa ziemnego. Dzięki temu będzie można organizować tam imprezy rangi krajowej. W ich sąsiedztwie mógłby powstać park linowy.

Ważnym elementem parku będą ścieżki z kruszywa dla spacerowiczów, biegaczy i rowerzystów, a także dwukilometrowa pętla z nawierzchni bitumicznej dla rolkarzy.

Inwestycja ma kosztować w sumie ok. 15 mln zł. Miasto będzie starać się o unijne dofinansowanie na ten cel. Jeśli jednak nie będzie takiej możliwości, całe przedsięwzięcie ma zostać sfinansowane z własnym środków.

Odkąd park zaczął zmieniać swoje oblicze, mieszkańcy zaczęli chętnie wypoczywać w tym miejscu. W ubiegłym roku powstały nowe ścieżki spacerowe o długości ok. 2,5 km, wzdłuż których pojawiły się ławeczki i kosze na śmieci. Nowa, większa i piaszczysta plaża w słoneczne dni zapełniała się wypoczywającymi częstochowianami. Na ścieżkach zamontowano blokady i ułożono duże kamienie, które mają powstrzymywać samochody próbujące nielegalnie poruszać się po terenie parku. W tym roku powstał pomost. Osoby wypożyczające sprzęt ze zbiornika „Bałtyk” poprzez oczyszczoną szyjkę mogły wypływać również na "Adriatyk". Od czerwca funkcjonować zaczęła wypożyczalnia sprzętu pływającego. Do dyspozycji częstochowian było 18 nowych rowerów wodnych, 8 kajaków, 6 desek z wiosłem oraz pięć łódek szkoleniowych najmniejszej klasy Optymist, czyli żaglówek przeznaczonych dla dzieci do stawiania pierwszych kroków na wodzie.
 
Źródło: własne