fot. Raków Częstochowa
W meczu rewanżowym IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy częstochowski Raków przegrał czwartek, 26 sierpnia na wyjeździe 0:3 z KAA Gent i nie zdołał awansować do fazy grupowej. Przed rewanżem w Gandawie to częstochowianie byli bliżej awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Pierwsze spotkanie wygrali w Bielsku-Białej 1:0 i do Belgii jechali z pozytywnym nastawieniem.
Już na początku czwartkowego spotkania powiało optymizmem. W 2. minucie meczu przed szansą stanął Milan Rundić. Strzał Serba z pola karnego z najwyższym trudem obronił jednak Sinan Bolat. Bramkarza gospodarzy zaskoczyć próbował potem Marcin Cebula, ale jego uderzenie było zbyt lekkie. W 18. minucie Belgowie stanęli przed stuprocentową okazją. W sytuacji sam na sam z golkiperem Rakowa znalazł się Tarik Tissoudali. Lepszy w tym pojedynku okazał się jednak Vladan Kovačević. Z upływem czasu Belgowie zaczęli stwarzać coraz groźniejsze sytuacje. Sporo pracy miał bramkarz Rakowa, który jeszcze przed przerwą dwukrotnie ratował częstochowski zespół po strzałach Laurenta Depoitre'a oraz Tissoudaliego. Belgowie dopięli swego w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Wynik spotkania otworzył Tissoudali.
Od początku drugiej połowy inicjatywa była po stronie gospodarzy. Belgowie szukali okazji do strzałów, ale były one niecelne. Raków szukał swoich szans w kontratakach, nie potrafił jednak przedrzeć się przez czujną defensywę KAA Gent. W 70. minucie było 2:0 dla gospodarzy. Precyzyjnym strzałem zza pola karnego popisał się Vadis Odjidja-Ofoe. Częstochowianie nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć z tego ciosu, a na tablicy świetlnej było już 3:0. W 72. minucie na listę strzelców wpisał się Julien De Sart. Trener Marek Papszun wymienił trzech piłkarzy, ale nie zmieniło to obrazu gry.
Belgowie pokazali swoją wyższość i zasłużenie wygrali to spotkanie, awansując do fazy grupowej. Raków zakończył przygodę w europejskich pucharach, ale jak na debiut częstochowianom należą się brawa za charakter i wolę walki.
Raków wraca teraz do rozgrywek ligowych. W niedzielę, 29 sierpnia (godz. 12.30) zmierzy się na wyjeździe z Wisła Płock.
Raków: Kovačević, Rundić, Niewulis, Tudor, Poletanović (80' Sapała), Papanikolaou (73' Ivi), Kun, Wdowiak (73' Długosz), Sturgeon, Cebula, Gutkovskis (73' Guedes)
Źródło: własne, www.rakow.com |