fot. PL
Koleje Śląskie wprowadziły atrakcyjną ofertę dla pasażerów, którzy od 13 grudnia mogą podróżować pociągiem na trasie Częstochowa - Lubliniec - Częstochowa. Połączenie zawieszono w grudniu 2013 roku. Od tego czasu zarówno prezydent, Rada Miasta Częstochowy, jak i władze Lublińca kierowali do Sejmiku i Zarządu Województwa Śląskiego oraz zarządu Kolei Śląskich Sp. z o.o protesty przeciwko likwidacji linii. Spółka tłumaczyła zawieszenie połączeń najpierw koniecznością wykonania niezbędnych remontów, a później ekonomiczną nieefektywnością połączeń. Samorządy podnosiły z kolei kwestie społeczne i cywilizacyjne, wskazując m.in. na odcięcie od transportu kolejowego miejscowości położonych między Częstochową a Lublińcem.
Po dwóch latach komunikacji alternatywnej (w międzyczasie w końcu 2014 r. prace remontowo-modernizacyjne dobiegły końca, a na trasie pojawiły się dalekobieżne pociągi Intercity), Koleje Śląskie poinformowały, że przywracają lokalne połączenie.
Pierwszy pociąg wyruszył z Lublińca do Częstochowy 13 grudnia rano. - Atrakcyjny jest nie tylko czas podróży zamykający się w niecałych 40 minutach, ale także cena biletu, znacznie niższa niż koszt paliwa. Nie bez znaczenia jest także bezpieczeństwo. Transport kolejowy, obok lotniczego, to przecież najbezpieczniejszy środek lokomocji – mówi rzecznik prasowy Kolei Śląskich Michał Wawrzaszek.
Bilet relacji Lubliniec – Częstochowa obecnie kosztuje 6 zł i można go nabyć m.in. w systemie internetowym e-KŚ, w kasach w Lublińcu i w Częstochowie lub (bez dopłaty) na stacjach pośrednich u konduktora. Z kolei bilet miesięczny to wydatek 130 zł. Nowa oferta ma zachęcić zarówno uczniów i studentów, jak i dojeżdżających do pracy, bowiem połączenia umożliwiają dojazdy na godzinę 6, 8 i 10, a także powroty po ośmiogodzinnej „dniówce”.
W dni robocze pomiędzy Lublińcem a Częstochową kursuje 6 par pociągów, które po drodze zatrzymują się na 6 stacjach. Zgodnie z rozkładem podróż ma trwać 36 minut.
Źródło: UM Częstochowy, Koleje Śląskie |
