Fot. Leszek Pilichowski
Piloci Aeroklubu Częstochowskiego startowali w pierwszych w tym sezonie zawodach w lataniu precyzyjnym, które były zaliczane do Pucharu Polski. W Ogólnopolskich Zawodach Samolotowych im. Wacław Wieczorka w Lesznie drugie miejsce zajął Marcin Skalik. Tuż za podium uplasował się Janusz Darocha, a piąte miejsce zajął Krzysztof Skrętowicz. - W Lesznie tak jak w całej Polsce w majowy weekend panowała pogoda w kratkę, trening odbył się w słonecznej aurze, ale już podczas pierwszej konkurencji nawigacyjnej niebo zasnuły chmury, padał drobny deszcz i piloci musieli troche czekać na rozpoczęcie zawodów - informuje Grzegorz Mach, rzecznik prasowy Aeroklubu Częstochowskiego.
Janusz Darocha nie znalazł w tych warunkach czterech obiektów, stracił trochę punktów do prowadzących i musiał gonić czołówkę.
- Leciałem w ostatniej grupie i przez to, że konkurencja została przełożona wystartowałem dopiero po godz. 18. Warunki nie były najlepsze i nie leciało mi się dobrze - mówi Darocha. - Potem było już lepiej. Do trzeciego miejsca zabrakło niewiele bo tylko 10 punktów. Tyle straciłem podczas ostatniego lądowania.
Mimo zróżnicowanej pogody w Lesznie udało się rozegrać dwie konkurencje nawigacyjne i cztery lądowania. Zawody wygrał aktualny mistrz świata Bronisław Radomski z Aeroklubu Pomorskiego. Drugi był Marcin Skalik. - Przygotowywałem się solidnie do sezonu, ostatnio sporo latałem w Rudnikach i widać efekty. Czułem przed zawodami, że stać mnie na niezły wynik, ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze - cieszy się Marcin Skalik. - Jestem zadowolony z tego, że latałem regularnie i nie popełniałem większych błędów. Wyszła mi także konkurencja lądowań.
Źródło: Aeroklub Częstochowski |