Częstochowska Skra w jednej z najbliższych kolejek piłkarskich I ligi powinna już zagrać na nowej podgrzewanej płycie boiska przy ul. Loretańskiej.
fot. Łukasz Kolewiński
Boisko przy Loretańskiej ma zgodę na użytkowanie, natomiast trwają jeszcze prace w nadbudowanym i rozbudowanym budynku klubowym. Realizowane są w ramach projektu z budżetu obywatelskiego równolegle z pracami dodatkowymi zleconymi przez klub.
Miejski Stadion Piłkarski – Loretańska odwiedził niedawno prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk, gdzie spotkał się m.in. z prezesem Skry Arturem Szymczykiem.
Nowe podgrzewane boisko oraz wzmocnione oświetlenie to efekt inwestycji miejskiej sfinalizowanej już przez firmę INTERHALL kosztem ok. 6 mln zł. Miasto zdobyło na to zadanie dofinansowanie z Programu Inwestycji Strategicznych Rządowego Funduszu Polski Ład (w wysokości 5 mln zł). Przypomnijmy, że w ramach przebudowy wymieniono nawierzchnię boiska z trawy syntetycznej, system odwodnienia boiska, nastąpiła korekta lokalizacji pola gry, w nowy sposób zorganizowany został także teren wokół stadionu. Wydzielone zostały parkingi do obsługi zawodów, przebudowano istniejące ogrodzenie oraz dostosowano liczbę wejść i bram do wymogów PZPN. Powstała także mini-trybuna dla gości i mediów, niezbędna do obsługi zawodów.
W nowej części budynku klubowego znajdują się pomieszczenia klubowe oraz zaplecze szatniowe. Budynek jest wyposażony w instalacje wentylacji mechanicznej oraz klimatyzacji. Ma własną kotłownię gazową na potrzeby ciepłej wody użytkowej i ogrzewania. Rozbudowana została także instalacja wodociągowa, kanalizacyjna i elektryczna. Przeszklona fasada najwyższej kondygnacji jest panoramą na całą płytę boiska. Powierzchnia użytkowa budynku to obecnie ponad tysiąc metrów kwadratowych. Zasadniczy zakres prac związanych z obiektem klubowym (bez robót dodatkowych) to koszt 1,2 mln zł (ze środków miejskich w ramach BO). Wykonawcą jest firma Darbud. Zadanie zostanie zakończone wiosną.
Do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia trybun, które nie mieszczą się w obrębie działki zajmowanej przez stadion Skry. Musiałyby więc zostać zainstalowane na terenie, którym nie dysponuje ani MOSiR, ani użytkownik obiektu (Skra). Klub negocjuje w sprawie użyczenia terenu z PKP (który jest użytkownikiem gruntów Skarbu Państwa po południowej stronie boiska). Tam mogłaby powstać trybuna spełniająca normy PZPN.
Możliwość warunkowej zgody PZPN i powrotu do gry na własnym obiekcie, co powinno nastąpić w jednej z najbliższych kolejek ligowych, jest uzależniona zarówno od decyzji piłkarskiej centrali, jak i uzgodnień z właścicielem praw do transmisji z meczów I ligi piłkarskiej.
Dlatego najbliższy mecz w roli gospodarza z Resovią Skra zagra jeszcze w Bełchatowie.
Źródło: Skra Częstochowa |