Od 31 października do 4 listopada rano trwała policyjna akcja "Znicz". Przez ten czas 700 częstochowskich funkcjonariuszy dbało o bezpieczeństwo osób odwiedzających groby swoich najbliższych. W tym roku zdarzeń drogowych jak i osób rannych było mniej, natomiast wzrosła liczba zatrzymanych pijanych kierowców.
W akcję "Znicz 2019", która trwała od czwartku 31 października od godziny 6 do 4 listopada do godz. 6 zaangażowanych było w Częstochowie 496 policjantów ruchu drogowego, 194 pozostałych stróżów prawa oraz 27 mundurowych z innych służb. Czuwali oni nad płynnością ruchu na większości ciągów komunikacyjnych, ale również patrolowali okolice cmentarzy, parkingów i miejsc kultu, dbając o mienie i bezpieczeństwo osób tam przebywających.
- W trakcie przedłużonego weekendu na drogach Częstochowy i powiatu doszło do 3 wypadków drogowych, w których ranne zostały 3 osoby. Odnotowaliśmy 68 kolizji drogowych. To spadek w porównaniu ze statystykami z roku ubiegłego, kiedy kolizji było ponad 100 - informuje asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Sami mundurowi z ruchu drogowego przeprowadzili przeszło 500 kontroli pojazdów. W tym roku wzrosła liczba kierowców, którzy prowadzili swoje pojazdy po alkoholu. Zatrzymano 10 nietrzeźwych kierujących, a w 2018 roku 4. Ośmiu kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym, straciło prawo jazdy.
Częstochowscy policjanci nie otrzymali żadnych zgłoszeń dotyczących zakłócania spokoju oraz naruszenia porządku publicznego w rejonach cmentarzy.
Ruch w okolicy cmentarzy był najbardziej wzmożony w dzień Wszystkich Świętych, jednak pomimo dużej liczby samochodów i pieszych w czasie całej akcji dzień ten był bezpieczny.