fot.PL

- Ostatnio PiS zaprezentował swoją "piątkę dla zdrowia" i przyznam, że bardzo się rozczarowałem, bo stoi ona w kontraście do wielkiej odwagi  partii we wprowadzaniu wielomiliardowych projektów - twierdzi Konieczny. - Jest zapowiedź, że cały proces ma trwać dwie, trzy kadencje. To niepoważne podejście do problemów służby zdrowia, które są tu i teraz i już trzeba je leczyć.

"Piątka dla zdrowia" PiS zakłada dwa razy więcej pieniędzy od czasów rządów PO-PSL. - To nie jest prawdziwy postulat. Prawdziwym jest procent PKB na zdrowie. Od tego PiS niestety ucieka - uważa Konieczny.

Program zakłada również Fundusz Modernizacji Szpitali, pakiet badań kontrolnych dla każdego Polaka, koordynowaną opiekę nad seniorami i osobami niesamodzielnymi w każdym powiecie, a także miliard złotych na najnowocześniejsze Centrum Onkologii w Europie, które miałoby powstać w Warszawie.

- W samej Częstochowie potrzebujemy ok. 150 mln zł na modernizację szpitali, a potem na ich utrzymanie. Co z pieniędzmi na oddłużenie szpitala i co z ich bieżącą działalnością - pyta Konieczny. - Pakiet badań kontrolnych dla każdego Polaka? Skoro tak, to dlaczego rządowa agencja skreśliła podjętą przez warszawski samorząd uchwałę o badaniu przesiewowym seniorów? Uzasadnienie było takie, że po przebadaniu osób starszych wykryte zostaną choroby, potem pójdą oni do lekarzy, zwiększą się kolejki i spadnie dostępność świadczeń medycznych.

Konieczny przypomina także, od Miejski Szpital Zespolony od kilku lat domaga się większego kontraktu na geriatrię. - Chcemy, żeby był ogłoszony konkurs na poradnię geriatryczną. Mamy możliwość szkolenia geriatrów - twierdzi.

Jego zdaniem nowoczesne Centrum Onkologii, które PiS chce wybudować w Warszawie, powinno być w każdym województwie.

W spotkaniu uczestniczyła także posłanka Izabela Leszczyna, która zachęcała do głosowania na Wojciecha Koniecznego, kandydata opozycji do Senatu. - Zwracam się do wszystkich częstochowian. 13 października zagłosujcie na doktora Wojciecha Koniecznego. Nie tylko dlatego, że jest lekarzem i dyrektorem szpitala. Wie na ten temat zdecydowanie więcej niż jego kontrkandydat. Będzie w Senacie stanowił nasza wspólną demokratyczną siłę, która zmieni Polskę i system ochrony zdrowia na lepsze - mówiła.

Posłanka zapowiedziała też realizację programu europejskiej ochrony zdrowia. - Nie będziemy realizować programu PiS, kiedy wygramy wybory 13 października. Wszystkie demokratyczne partie opozycyjne jednoznacznie powiedziały, że w systemie ochrony zdrowia musi być już teraz więcej pieniędzy. Zgadza się na to Koalicja Obywatelska, Lewica i PSL - zapewniała. - To znaczy, że szansą dla tysięcy, milionów pacjentów w Polsce, którzy nie mogą doczekać się wizyty u specjalisty, tak jak nasza częstochowianka, która przysłała mi skierowanie do endokrynologa na 10 czerwca 2021 roku, nie mogą doczekać się refundacji leków onkologicznych najnowszych generacji, jest koalicyjny rząd po wyborach. Mamy nasz projekt europejskiej ochrony zdrowia, tj. 100 mld złotych na zdrowie, które PiS zaprzepaścił już na początku negocjacji z UE.

Źródło: własne