Fot.PL

- Bardzo dużo osiągnęliśmy już w sferze odbudowania wizerunku Włókniarza. Obecnie jesteśmy spostrzegani jako jeden z bardziej wiarygodnych klubów w Polsce nie tylko pod względem sportowym, ale też biznesowym - mówi Michał Świącik, prezes forBET Włókniarza. - Jesteśmy też najbardziej oglądanym w mediach zespołem w PGE Ekstralidze. Prowadzimy we wszystkich statystykach, które mówią o liczbie oglądalności w telewizji czy też na stadionie. Myślę, że zarówno sponsorzy, kibice i władze miasta nie mogą czuć się zawstydzeni tym, co pokazujemy.

Wszystkich trzech sponsorów Włókniarz przedstawił podczas środowej konferencji prasowej w siedzibie częstochowskiej firmy SGP Group.

- Z Włókniarzem od lat jesteśmy partnerami i dużo o sobie wiemy - podkreśla Mariusz Puto, prezes SGP Group. - Oprócz podpisania trzyletniej umowy na nazwę stadionu, ufundujemy telebim, który stanie w pobliżu korony obiektu. Obiecaliśmy to kibicom. 

W sezonie 2019 klub przystąpi do rozrywek pod tą samą nazwą, czyli forBET Włókniarz Częstochowa. Obie strony nie ujawniają wysokości kontraktu ze względu na jego podwójną budowę. Sponsor w ramach zobowiązań będzie przekazywał na rzecz klubu stałą kwotę pieniężną oraz dodatkową pulę uzależnioną od ilości kibiców Włókniarza Częstochowa, którzy zostaną klientami forBET oraz od zakładów, jakie będą zawierać.

- Przed nam trzeci sezon z Włókniarzem i drugi jako sponsor tytularny. To chyba najlepiej świadczy, jak bardzo jesteśmy zadowoleni i jak sobie cenimy współpracę z Włókniarzem - twierdzi Paweł Majewski, dyrektor ds. marketingu forBET. -  Od początku działalności naszej firmy mocno angażujemy się w sport. Teraz jednak doszliśmy do wniosku, że najlepiej dla nas będzie skupić się na jednym klubie, czyli tym, z którym współpracuje się nam najlepiej. Stąd w 2019 roku będziemy wspierać wyłącznie Włókniarza.

W ramach podpisanej umowy logo forBET pojawi się na motocyklach i kevlarach żużlowców z Częstochowy, a także będzie obecne na nośnikach reklamowych na stadionie oraz w klubowych social mediach. Kibice mogą także liczyć na zabawę przed meczami w fanZone forBET, czyli strefie kibica, w której każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego.

Na szeroki wachlarz współpracy z Włókniarzem zdecydowała się firma Zielona-Energia.com, która będzie sponsorem strategicznym klubu. W ramach umowy zainstaluje m.in. systemy fotowoltaiczne na SGP Arenie Częstochowa. Dzięki temu klub nie będzie ponosił kosztów drożejącej energii elektrycznej.

- Z Włókniarzem łączą nas dwie rzeczy - barwy, bo też mamy biało-zielone i dobra atmosfery. My walczymy o dobrą atmosferę, a Michał Świącik ma już ją na stadionie i w klubie - mówi Michał Klimczyk, współwłaściciel firmy Zielona-Energia.com. - Kiedyś mogłem pomóc Włókniarzowi przyprowadzając sponsora, czy też prowadząc jakąś akcję marketingową. Po latach z moim wspólnikiem Łukaszem Fonfarą (przyp. red. brat boksera Andrzeja Fonfary) udało się rozwinąć firmę do takiego stopnia, że w tej chwili możemy już materialnie przyczynić się do dalszego rozwoju Włókniarza.

Klimczyk zapowiada, że przed startem sezonu firma wybuduje na dachu budynku klubowego instalację fotowoltaiczną, która będzie zapewniać darmową i czystą energię. Zmodernizowany zostanie też kompleks szatniowy dla zawodników w ten sposób, że woda będzie ogrzewana za pomocą fotowoltaiki opartej na patentach firmy Logitex ze Słowacji. Dzięki tej inwestycji SGP Arena Częstochowa będzie pierwszym w Polsce stadionem żużlowym wyposażonym w odnawialne źródła energii. To jednak nie wszystko. Zielona-Energia.com zainteresowana jest także zainwestowaniem w miniżużlowy obiekt przy ul. Brzegowej.

Niewiadomą pozostaje na razie wysokość dotacji, jaką Włókniarz otrzyma z miejskiego budżetu. Wszystko powinno wyjaśnia się po 20 grudnia. Przypomnijmy, że w minionym sezonie częstochowski klub dostał 3,5 mln zł. - Miasto będzie wspierać żużel i sport w Częstochowie w takim zakresie w jakim tylko będzie mogło - zapewnia Jarosław Marszałek, zastępca prezydenta Częstochowy. - Jesteśmy obecnie na etapie konstruowania budżetu. Niestety, czekają nas dodatkowe wydatki związane m.in. z reformą edukacji wprowadzoną przez rząd, która de facto miała być bezkosztowa, jak również rosnącymi cenami energii elektrycznej. Dlatego teraz musimy patrzeć bardzo uważnie na każdą złotówkę. Dużym sukcesem będzie, gdy nasze wsparcie dla klubu pozostanie na podobnym poziomie do lat ubiegłych.

Źródło: własne