fot.Edyta Pilichowska
20 maja w Restauracji Odessa w Częstochowie zorganizowano Dzień Matki oraz Międzynarodowy Dzień Wyszywanki, zapoczątkowanego w 2007 roku na Ukrainie przez studentów uniwersytetu w Czerniowcach. Międzynarodowy Dzień Wyszywanki to święto poświęcone tradycyjnej, wyszywanej koszuli, zwanej „wyszywanką” i obchodzi się je w trzeci czwartek maja. Pomysłodawczyni tego wydarzenia Nataliia Denysiuk postanowiła połączyć oba wydarzenia i dwa słowiańskie narody, a Polakom podziękować za pomoc w czasie wojny i okazane Ukraińcom serce. - W pełni odczuliśmy matczyną miłość i współczucie Matki Polski w tym gorzkim czasie 24 lutego, kiedy rozpoczęła się wojna. Matko Polsko - niski ukłon w Twoją stronę, wdzięczność i szacunek od Matki Ukrainy! Ukraińskie matki nigdy nie zapomną Twojej dobroci i pomocy. Jak wielkie serce ma matka!” – padły ze sceny słowa skierowane do Polaków.
W Odessie zaprezentowano rękodzieło i sztukę ukraińską, można było uczestniczyć w rodzinnych warsztatach ukraińskiego haftu, posłuchać muzyki na żywo, wziąć udział warsztatach plastycznych i oczywiście degustować ukraińskie potrawy. Przygotowano także atrakcje z myślą o najmłodszych. Było malowanie twarzy. Dzieci wspólnie wykonały wyszywankę. Odbył się również koncert "Moja mama wyhaftowała mi koszulę czerwonymi i czarnymi nićmi".
Prowadzący imprezę: Alyona Bocharova, Mila Nikolayenko, Angelina Orlova, Arina Berezhko, Daniil Prodayvoda, Natalia Denysiuk, Alisa Sinelnyk przybliżyli szereg mniej lub bardziej znanych utworów ukraińskich oraz początki wyszywanki, wywodzącej się ze starożytnych tradycji ludowych noszenia etnicznych haftowanych ukraińskich ubrań.
Pewnego razu Lesya Voroniuk, studentka Czerniowieckiego Uniwersytetu Narodowego im. Jurija Fedkowycza, zasugerowała, aby inni studenci jej wydziału przychodzili na zajęcia w haftowanych koszulach. Początkowo kilkudziesięciu studentów i członków wydziału nosiło wyszywanki, a w ciągu następnych lat zrodziła się tradycja, którą zaakceptował świat. Obecnie ukraińska wyszywanka to nie tylko świąteczna odzież, czy amulet, to symbol dążenia do szczęścia i wolności, obrony tożsamości narodowej.
Tradycyjnie ukraińskie matki haftowały koszule dla synów i córek czarnymi i czerwonymi nićmi, by ich ukochane dzieci wyruszyły w trudną podróż życia z błogosławieństwem matki.
Organizatorami wydarzenia byli: ukraińska sopranistka Nataliia Denysiuk, Włodzimierz Gidziela i KOD, Restauracja Odessa oraz Grupa artystyczna ATINA, którą reprezentowała Anita Grobelak.
Źródło: materiały prasowe |