Już w najbliższą niedzielę, 30 kwietnia w ramach 4. kolejki PGE Ekstraligi Tauron Włókniarz Częstochowa zmierzy się na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław.
Częstochowian czeka w niedzielę arcytrudny pojedynek. Dream team z Wrocławia po trzech kolejkach lideruje w PGE Ekstralidze. Podopieczni Dariusza Śledzia mają na swoim koncie zwycięstwa z Fogo Unią Leszno, For Nature Solutions Apatorem Toruń i z aktualnym mistrzem Polski - Platinum Motorem Lublin. Wrocławianie na początku sezonu imponują formą i szybkością, czego nie można powiedzieć o Tauron Włókniarzu.
Ekipa Lecha Kędziory nie wygrała jeszcze meczu w tegorocznej kampanii i z dorobkiem zaledwie dwóch punktów sklasyfikowana jest na 6. pozycji. W niedzielę Włókniarzowi trudno będzie się przełamać i powtórzyć wynik wynik bezpośrednich starć ze Spartą z ubiegłego sezonu.
Przypomnijmy, że w rundzie zasadniczej częstochowianie byli dwukrotnie lepsi od wrocławian. Najpierw wygrali u siebie 52:38, a potem na wyjeździe 49:41. Podobnie było w ćwierćfinale Drużynowych Mistrzostw Polski. Włókniarz wygrał we Wrocławiu 46:44, a następnie przed własną publicznością 52:38. Trzeba jednak pamiętać, że w ubiegłym sezonie rywale musieli radzić sobie bez Artioma Łaguty.
Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 16.30.
Składy awizowane:
TAURON Włókniarz Częstochowa
1. Leon Madsen
2. Maksym Drabik
3. Kacper Woryna
4. Jakub Miśkowiak
5. Mikkel Michelsen
6. Franciszek Karczewski
7. Kajetan Kupiec
Betard Sparta Wrocław
9. Tai Woffinden
10. Daniel Bewley
11. Artiom Łaguta
12. Piotr Pawlicki
13. Maciej Janowski
14. Bartłomiej Kowalski
15. Kacper Andrzejewski