fot. KMP Częstochowa

Pod koniec lipca szef MSWiA Mariusz Kamiński wręczył 67 policjantom z całego kraju medale im. podkomisarza Andrzeja Struja. Wśród nich znalazł się sierż. Łukasz Czerwiec z komisariatu VI w Częstochowie.

Podkomisarz Andrzej Struj zginął od ciosów nożem po tym jak 10 lutego 2010 roku podczas urlopu interweniował wobec chuliganów, którzy niszczyli tramwaj. Policjant służył w formacji od 15 lat. Pracował w wydziale wywiadowczo-patrolowym Komendy Stołecznej Policji. Pośmiertnie został awansowany na stopień podkomisarza, odznaczony przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Zasługi za Dzielność oraz przez ministra spraw wewnętrznych i administracji Złotą Odznaką „Zasłużony Policjant”.

Medal im. podkomisarza Andrzeja Struja mogą otrzymać policjanci, którzy podjęli się poza służbą ratowania życia, zdrowia ludzkiego, mienia z narażeniem własnego życia lub zdrowia albo w czasie służby podjęli się ratowania życia ludzkiego ze szczególnym narażeniem własnego życia lub zdrowia. Funkcjonariusze otrzymują również nagrodę finansową. Medal jest nadawany na wniosek komendanta głównego policji albo z inicjatywy ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wyróżnienie może być przyznawane także pośmiertnie.

Częstochowski policjant otrzymał wyróżnienie za wzorową postawę podczas interwencji, gdzie zagrożone było jego życie i zdrowie. 15 marca br. w jednym z mieszkań na Rakowie 49-letni mężczyzna usiłował zabić policjanta, raniąc go nożem. Pomimo odniesionych obrażeń, sierż. Łukasz Czerwiec zachował zimną krew i wykazał się profesjonalizmem. Dzięki zdecydowanej postawie i szybkiej reakcji policjanta oraz jego partnera z patrolu, napastnik został obezwładniony i zatrzymany.

Źródło: KMP Częstochowa