Częstochowska policja przypomina o zakazie organizowania dyskotek, który obowiązuje od początku trwania epidemii koronawirusa. W nocy z soboty na niedzielę nawet kilkaset osób bawiło się na takiej imprezie w klubie Don Kichot w Al. NMP. Właścicielowi lokalu grozi wysoka kara pieniężna.
W ostatnim czasie do częstochowskiej policji napływały sygnały o organizowaniu w Don Kichocie dyskotek w charakterze imprez zamkniętych. Zgłoszenie anonimowego mieszkańca oraz informacja ze Straży Miejskiej potwierdzały te przypuszczenia. W nocy z 10 na 11 października 2020 roku w lokalu interweniowała policja. Okazało się, że trwa tam dyskoteka.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na imprezie mogło przebywać nawet kilkuset uczestników. Część osób została wylegitymowana, zabezpieczono materiał dowodowy. Skutkiem policyjnej interwencji było także zamknięcie tego dnia lokalu - informuje asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Dalsze czynności prowadzi wydział kryminalny pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w kierunku art. 160 kodeksu karnego, który brzmi: "Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
O sprawie poinformowana zostanie również Państwowa Inspekcja Sanitarna. Właściciel odpowie za naruszenie przepisów mających na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych.