fot. PL

Częstochowianie jechali do Gorzowa rozluźnieni, ponieważ w przedostatniej kolejce pokonali wysoko na własnym torze MRGARDEN GKM Grudziądz i znaleźli się w strefie medalowej. Przed piątkowym spotkaniem okazało się, że nie w pełni dyspozycji jest Fredrik Lindgren i Włókniarz musiał przystąpić do meczu bez jednego ze swoich liderów.

- Nie jest z nim tak źle, ale noga wymaga zabiegów - wyjaśnił na antenie Eleven Sports 1 Marek Cieślak, szkoleniowiec forBET Włókniarza. - Lepiej niech się wykuruje na play-off, a nie narzeka.

Miejsce Szweda zajął Damian Dróżdż, który w tym sezonie nie miał zbyt wielu okazji do jazdy w barwach Włókniarza. Dlatego jego występ można zaliczyć na plus, bo w czterech swoich startach zdobył cztery punkty.

Mecz rozpoczął się od podwójnego zwycięstwa gospodarzy. Szymon Woźniak i Peter Kildemand poradził sobie z Leonem Madsenem i Pawłem Przedpełskim. Częstochowianie odpowiedzieli już w biegu juniorskim, który wygrali 5:1. Po trzecim wyścigu gorzowianie znów odskoczyli na cztery punkty. Włókniarz dogonił rywali w piątej gonitwie. Madsen i Przedpełski poradzili sobie z Krzysztofem Kasprzakiem i Andersem Thomsenem.

Goście po raz pierwszy wyszli na prowadzenie po dziesiątej gonitwie. Matej Zagar i świetnie spisujący się tego dnia Michał Gruchalski zostawili za plecami Kasprzaka. Defekt na starcie zanotował Thomsen. Włókniarz prowadził 32:28. W dwunastym biegu Madsen z Miśkowiakiem wyszli na podwójne prowadzenie, ale junior Włókniarza nie obronił się przed atakami Kasprzaka.

Przed wyścigami nominowanymi goście prowadzili 41:37. Czternasty bieg zakończył się podziałem punktów i było już wiadomo, że częstochowianie nie przegrają tego meczu. W ostatniej gonitwie gorzowianie obronili swój honor, remisując w całym spotkaniu.  Było już jednak wiadomo, że czekają ich baraże o utrzymanie w PGE Ekstralidze.

- Co z tego, że zremisowaliśmy, skoro i tak jedziemy w barażach. Nie ma się z czego cieszyć - przyznał na antenie Eleven Sports 1 Bartosz Zmarzlik, którego w całym meczu pokonał tylko Madsen.

- Ten wynik nic nie zmienia w tabeli, jeśli chodzi o nas. Gorszą sytuację ma Stal, która będzie jeździć w barażach - zauważył Michał Gruchalski.

truly.work Stal Gorzów - forBET Włókniarz Częstochowa 45:45

truly.work Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak – 12+1 (3,3,3,1,2*)
10. Peter Kildemand – 3+1 (2*,1,u,0)
11. Krzysztof Kasprzak – 9+1 (2*,1,1,2,3)
12. Anders Thomsen – 3 (3,0,d,-,0)
13. Bartosz Zmarzlik – 17 (3,3,2,3,3,3)
14. Kamil Pytlewski – 0 (0,0,0)
15. Rafał Karczmarz – 1 (1,0,0)
16. Frederik Jakobsen – 0 ()

forBET Włókniarz Częstochowa:
1. Leon Madsen – 10 (1,3,3,3,w)
2. Paweł Przedpełski – 7+1 (0,2*,1,2,2)
3. Adrian Miedziński – 4+2 (1,1*,1,1*)
4. Damian Dróżdż – 4 (0,2,2,0,-)j
5. Matej Zagar – 10 (2,2,3,2,1)
6. Jakub Miśkowiak – 3+1 (2*,0,1)
7. Michał Gruchalski – 7+3 (3,1*,2*,1*)
8. Bartłomiej Kowalski – 0 ()

Bieg po biegu:
1. Woźniak, Kildemand, Madsen, Przedpełski – 5:1 – (5:1)
2. Gruchalski, Miśkowiak, Karczmarz, Pytlewski – 1:5 – (6:6)
3. Thomsen, Kasprzak, Miedziński, Dróżdż – 5:1 – (11:7)
4. Zmarzlik, Zagar, Gruchalski, Karczmarz – 3:3 – (14:10)
5. Madsen, Przedpełski, Kasprzak, Thomsen – 1:5 – (15:15)
6. Zmarzlik, Dróżdż, Miedziński, Pytlewski – 3:3 – (18:18)
7. Woźniak, Zagar, Kildemand, Miśkowiak – 4:2 – (22:20)
8. Madsen, Zmarzlik, Przedpełski, Karczmarz – 2:4 – (24:24)
9. Woźniak, Dróżdż, Miedziński, Kildemand (u) – 3:3 – (27:27)
10. Zagar, Gruchalski, Kasprzak, Thomsen (d) – 1:5 – (28:32)
11. Zmarzlik, Przedpełski, Miedziński, Kildemand – 3:3 – (31:35)
12. Madsen, Kasprzak, Miśkowiak, Pytlewski – 2:4 – (33:39)
13. Zmarzlik, Zagar, Woźniak, Dróżdż – 4:2 – (37:41)
14. Kasprzak, Przedpełski, Gruchalski, Thomsen – 3:3 – (40:44)
15. Zmarzlik, Woźniak, Zagar, Madsen (w) – 5:1 – (45:45)

Źródło: własne, wyniki za www.sportowefakty.wp.pl