Fot.PL
forBET Włókniarz dość łatwo pokonał w niedzielę, 12 sierpnia na SGP Arenie Częstochowa walczącą o utrzymanie drużynę Falubazu Zielona Góra. Mecz, który zakończył się wynikiem 52:38, obejrzał z trybun niemal komplet widzów. Zanim rozpoczęło się ściganie kibiców obiegła informacja, że do drużyny wrócił Sławomir Drabik, który do końca sezonu będzie pełnić rolę opiekuna Bartosza Świącika.
W niedzielę gospodarzy do zwycięstwa poprowadzili liderzy - Fredrik Lindgren i Leon Madsen. Obaj byli tak szybcy, że rywale mogli oglądać tylko ich plecy. Z dobrej strony zaprezentowali się również Adrian Miedziński i Matej Zagar. - Cieszymy się, że w drodze do play-off zrealizowaliśmy pierwszy plan i pokonaliśmy Falubaz - mówi menadżer forBET Włókniarza Michał Finfa. - W składzie mamy czterech zawodników, którzy przynajmniej na swoim torze bardzo dobrze punktują. Jeśli oni jadą i nie ma żadnej wpadki, to ciężko nas pokonać - zauważa.
Zielonogórzanie tylko na początku spotkaniu byli w stanie postawić się Włókniarzowi. Wygrali bieg juniorski 4:2 i prowadzili 7:5. Riposta częstochowian była błyskawiczna. Podwójne zwycięstwo Miedzińskiego i Zagara nad Protasiewiczem i Zengotą pozwoliło odrobić stratę z nawiązką. Ta sama para wygrała piątą gonitwę, pokonując tym razem Jepsena Jensena i Thorssella. Losy meczu rozstrzygnęły się przed biegami nominowanymi. Częstochowianie prowadzili 44:34 i było już wiadomo, że dorzucą do swojego dorobku trzy meczowe punkty. Ostatni wyścig to popisowa jazda Madsena i Lindgrena, którzy pokonali podwójnie Dudka i Protasiewicza.
- Po takim laniu nie jest kolorowo - przyznaje szkoleniowiec Falubazu Adam Skórnicki. - Zdajemy sobie jednak sprawę, że dopiero przed nami dwa najważniejsze mecze. Teraz szukamy tego, co moglibyśmy poprawić. Przede wszystkim chodzi o komunikację na torze między niektórymi zawodnikami. Przeszkadzaliśmy sobie bardziej niż rywale. Włókniarz to bardzo godny i wymagający przeciwnik. Na pewno musimy jeszcze popracować nad biegowymi zwycięstwami i na tym będziemy koncentrować się przez najbliższy tydzień.
Następny mecz częstochowianie rozegrają 19 sierpnia na wyjeździe z Grupą Azoty Unia Tarnów. - Wiemy jak ważne dla nas będzie spotkanie w Tarnowie, bo chcemy się bić o drugie, trzecie miejsce na koniec rundy zasadniczej. Wiemy też jaki ciężar gatunkowy będzie mieć ten pojedynek dla Unii Tarnów - twierdzi Finfa. - Podkreślę to jeszcze raz. Zależy nam na tym, żeby w półfinałach uniknąć Fogo Unii Leszno.
forBET Włókniarz Częstochowa - Falubaz Zielona Góra 52:38
forBET Włókniarz Częstochowa:
9. Leon Madsen – 15 (3,3,3,3,3)
10. Tobiasz Musielak – 2 (0,1,1,0)
11. Adrian Miedziński – 9 (3,3,2,1,d)
12. Matej Zagar – 9+3 (2*,2*,1*,1,3)
13. Fredrik Lindgren – 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Bartosz Świącik – 0 (0,0,0)
15. Michał Gruchalski – 3 (2,1,d)
16. Andreas Lyager – NS
Falubaz Zielona Góra:
1. Michael Jepsen Jensen – 8+1 (2,1,1,2*,2)
2. Jacob Thorssell – 6+1 (1*,0,2,2,1)
3. Grzegorz Zengota – 1+1 (0,1*,0,-)
4. Piotr Protasiewicz – 7 (1,2,2,2,0)
5. Patryk Dudek – 9+1 (2,2,3,1*,0,1)
6. Damian Pawliczak – 1 (1,0,-)
7. Mateusz Tonder – 6 (3,0,0,3)
Wyścig po wyścigu:
1. Madsen, Jepsen Jensen, Thorssell, Musielak – 3:3 – (3:3)
2. Tonder, Gruchalski, Pawliczak, Świącik – 2:4 – (5:7)
3. Miedziński, Zagar, Protasiewicz, Zengota – 5:1 – (10:8)
4. Lindgren, Dudek, Gruchalski, Tonder – 4:2 – (14:10)
5. Miedziński, Zagar, Jepsen Jensen, Thorssell – 5:1 – (19:11)
6. Lindgren, Protasiewicz, Zengota, Świącik – 3:3 – (22:14)
7. Madsen, Dudek, Musielak, Pawliczak – 4:2 – (26:16)
8. Lindgren, Thorssell, Jepsen Jensen, Gruchalski (d4) – 3:3 – (29:19)
9. Madsen, Protasiewicz, Musielak, Zengota 4:2 – (33:21)
10. Dudek, Miedziński, Zagar, Tonder 3:3 (36:24)
11. Lindgren, Thorssell, Dudek, Musielak 3:3 (39:27)
12. Tonder, Jepsen Jensen, Miedziński, Świącik 1:5 (40:32)
13. Madsen, Protasiewicz, Zagar, Dudek 4:2 (44:34)
14. Zagar, Jepsen Jensen, Thorssell, Miedziński (d) 3:3 (47:37)
15. Madsen, Lindgren, Dudek, Protasiewicz 5:1 (52:38)
Źródło: własne |
