fot. PL
Miejski Zarząd Dróg i Transportu mimo braku odpowiedniego oznakowania w strefach płatnego parkowania nie zrezygnował z pobierania opłat. Jak już informowaliśmy, z rozporządzenia ministerialnego, które weszło w życie 14 lutego 2014 roku wynika, że parking płatny powinien być odpowiednio oznaczony znakami pionowymi oraz poziomymi. Jeden z kierowców z Częstochowy podważył w ten sposób mandat za brak biletu uprawniającego go do pozostawienia samochodu w płatnej strefie. MZDiT wystąpił wówczas do ministerstwa o interpretację rozporządzenia. Wynika z niej, że opłatę można pobierać w miejscach, w których są odpowiednie znaki pionowe i wyrysowane poziome linie na jezdni.
- Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie jako zarządca drogi zobowiązany jest do poboru opłat w płatnej strefie parkowania w oparciu o zapis ustawowy i Uchwałę Rady Gminy - twierdzi Mariusz Sikora, dyrektor MZDiT w Częstochowie. - Wprowadzenie oznakowania poziomego uwarunkowane jest pewnym okresem czasu przy czym w strefach zgodnie z wyżej wymienionym zapisem ustawowym nie można nie pobierać opłat za postój pojazdu.
Jak dodaje Sikora, pieniądze z opłat za parkowanie przeznaczane są na budowę i remonty ulic w obszarze stref, a głównym zadanie funkcjonowania tego systemu jest zwiększenie rotacji parkujących samochodów. - Dzięki temu miejsca do parkowania, których w śródmieściu najbardziej brakuje, są wykorzystywane przez większą liczbę kierowców, co w efekcie sprzyja działalności gospodarczej na obszarze strefy, bo przy konkretnych punktach handlowych, usługowych, urzędach może w tym samym czasie zaparkować znacznie więcej pojazdów.
Źródło: MZDiT w Częstochowie |