REKLAMA
Nowa jaskinia jurajska |
MM |
17.07.2011 13:47 |
Kolejna sensacja na Jurze. Odkryto nową jaskinię, która zalicza się od razu do pierwszej dziesiątki największych ze znanych na całej Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Sprawa dopiero nabiera rozgłosu. Chociaż odkrycia dokonano już jakiś czas temu, to rzecz trzymana była w tajemnicy.
Odkrycia dokonał mieszkaniec Brzeszcza koło Oświęcimia Adam Sanak. Przypadkiem odnalazł w lesie lej w ziemi. Jego oczom ukazał się wlot do jaskini. Czujność wzbudził fakt, że taka jaskinia nie została jeszcze opisana w żadnym katalogu. Do tego nie znajduje się w otoczeniu skał, tylko w pewnej odległości od nich. - Odkrycia dokonał już chyba dwa lata temu, ale głośno o tym wydarzeniu zaczęto mówić dopiero w tym roku – mówi Norbert Sznober ze Speleoklubu Częstochowskiego. – Odkrywca to doświadczony grotołaz. Dokładnie zbadał jaskinię, był w jej wnętrzu wiele razy. Następnie zabezpieczył ją przed ciekawskimi. Wlot pokryty jest deskami i zasypany liśćmi. Wszystko po to, by nikt przypadkiem nie wpadł do dziury. Chcemy także uniknąć wypraw do jaskini przypadkowych turystów, którzy często niszczą szatę groty. Ocieplają jej klimat, co ma wpływ na rozwijające się w jaskini organizmy. By dostać się do wnętrza jaskini, trzeba mieć przygotowanie. Kto nie ma doświadczenia i umiejętności, nie da rady. Adam Sanak jako odkrywca ma prawo do nadania nazwy jaskini. Skorzystał z niego i dzisiaj jaskinia nosi nazwę „Józefa”. Zrobił tak na cześć swojego zmarłego ojca. Zgodnie z prośbami grotołazów nie podamy dokładnej lokalizacji jaskini. A zainteresowani muszą zadowolić się informacją, że znajduje się w lesie koło miejscowości Rodaki w gminie Klucze. - To jedna z największych jaskiń na całej Jurze Krakowsko-Częstochowskiej – tłumaczy Nornert Sznober. – Pod koniec maja byliśmy ją spenetrować. Jej długość to około 400 metrów. Głębokość przekracza 40 metrów. Oznacza to, że jest to jedna z największych ze znanych tego tupu miejsc na Jurze. Jej parametry gwarantują jej miejsce w pierwszej dziesiątce największych w całym regionie. Chociaż nie powala, to jednak jaskinia „Józefa” posiada piękną szatę naciekową. Zupełnie dziewiczą. Ciekawe ile jeszcze tego typu miejsc na Jurze czeka na odkrycie? Trwa katalogowanie jaskiń Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Z dostępnych danych wynika, że do dzisiaj na Jurze odkryto ok. 2 tysięcy jaskiń (od najmniejszych liczących zaledwie 2 metry długości). Największa jurajska jaskinia – „Wierna” - liczy ponad 1020 metrów. Najgłębszą jest „Studnisko”, która wnika w ziemię na głębokość ponad 75 metrów. Znajduje się w Sokolich Górach koło Olsztyna. |
© 2024 Copyright wczestochowie.pl