Fot.Leszek Pilichowsk
Częstochowska Skra odniosła w sobotę, 13 września czwarte z rzędu zwycięstwo w III lidze opolsko-śląskiej. Drużyna Piotra Mrozka pokonała u siebie 3:1 Górnika Wesoła. Skra kontrolowała spotkanie od początku pierwszej połowy. Piotr Mastalerz, który założył opaskę kapitana, zastępując w tej roli kontuzjowanego Sławomira Piwińskiego, sprawnie prowadził cały zespół. Ale do czasu.
Problemy gospodarzy zaczęły się w 26. minucie. Bramkarz Skry popisywał się niezwykłymi umiejętnościami akrobatycznymi, jednak w 40. minucie, po własnym błędzie, musiał wyjmować piłkę z siatki. Po rzucie rożnym i strzale Jacka Wujca Górnik Wesoła schodził do szatni z jednobramkową przewagą.
W drugiej połowie częstochowianie wyraźnie się poprawili. Do wyrównania doprowadził Dawid Niedbała, wykorzystując zamieszanie pod bramką. Pięć minut później było już 2:1. Pięknym strzałem popisał się Mateusz Majsner, posyłając piłkę w samo „okienko”. Niedługo potem podopieczni trenera Pawła Mrozka mogli podwyższyć wynik, jednak zakończyło się tylko na poprzeczce. Wynik spotkania ustalił w doliczonym czasie gry Mateusz Woldan, wykorzystując rzut karny.
Dzięki zwycięstwu częstochowianie awansowali na trzecie miejsce tabeli. Do prowadzącej Polonii Bytom tracą sześć punktów.
Kolejnym przeciwnikiem Skry będzie GKS Jastrzębie Zdrój. Mecz odbędzie się w sobotę, 20 września na wyjeździe.
Skra Częstochowa - Górnik Wesoła 3:1 (0:1)
Bramki: Skra: 71’ Niedbała, 76’ Majsner, 92’ Woldan; Górnik: 44’ Wujec
Żółte kartki: Skra: 46’ Abramowicz, 82’ Czupryna, 88’ Kowalczyk; Górnik: 46’ Haftkowski, 65’ Stokłosa
Skra: Woszczyna – Mastalerz, Woldan, Szwarga, Abramowicz (70’ Tomczyk), Czupryna, Suślik (58’ Łęszczak), Polak 58’ Musiał), Sobala (58’ Majsner), Niedbała, Kowalczyk
Górnik: Matras – Tuleja, Moskal, Wilk, Czapla, Jaskiernia, Wujec, Szumilas, Haftkowski (78’ Thiam), Stokłosa (78’ Koniarek), Siwek.
Źródło: własne |