fot. PL

26 lutego 2014 roku dwóch policjantów z komisariatu w Olsztynie patrolowało rejon miejscowości Turów. Około godz. 18 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego golfem Artura A., który wyjeżdżał z lasu. Mężczyzna oświadczył, że przyjechał do Turowa, aby sprzedać papierosy bez polskich znaków akcyzy. Podczas rozmowy z policjantami Artur A. zaproponował im „dogadanie się", a następnie położył na siedzeniu pasażera radiowozu plik banknotów. Było tam 1940 zł. Policjanci poinformowali Artura A., że takie zachowanie jest przestępstwem oraz powiadomili o zdarzeniu komendanta komisariatu oraz oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Przybyli na miejsce funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem korupcji przewieźli zatrzymanego do Prokuratury Rejonowej w Częstochowie.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Artur A. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa oraz wyjaśnił, że przekazał policjantom pieniądze, gdyż chciał uniknąć odpowiedzialności karnej, związanej z posiadaniem papierosów bez polskich znaków akcyzy - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - W śledztwie ustalono, że oskarżony w przeszłości był już karany za nielegalny obrót wyrobami akcyzowymi.

44-letniemu mieszkańcowi Chełma grozi mu teraz do 10 lat więzienia. W odrębnym postępowaniu Artur A. odpowie za popełnienie przestępstwa skarbowego.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Częstochowie